wtorek, 19 marca

Krótka historia kolei żelaznych w Roździeniu i Szopienicach

Nieistniejący dworzec Szopienice Południowe

Rozwój kolei żelaznych pozwolił połączyć nasz obwód przemysłowy z gospodarką krajową i europejską. Na Górnym Śląsku komunikacja szynowa pojawiła się w latach czterdziestych XIX wieku .Budowa pierwszej kolei rozpoczęła się w 1842 roku. Pierwszy odcinek połączył Wrocław z Oławą, a następnie doprowadzono ją do granic państwa, do Mysłowic (1846 r.).

Dnia 5 września 1846 mieszkańcy Roździenia i Szopienic podziwiali pierwszy parowóz, który jechał z Katowic przez Zawodzie oraz naszą dzielnicę do Mysłowic. Był to parowóz sprowadzony z Anglii. Napędzany był drewnem. Na każdym dworcu przez które przejeżdżały takie pociągi musiały być składy drewna niezbędne do uzupełniania paliwa. 24 sierpnia 1859 Szopienice uzyskały połączenie z Sosnowcem. 15 listopada 1868 pociąg wyruszył w trasę z Tarnowskich Gór przez Szopienice do Pszczyny. Od dnia 3 października 1896 roku działała linia Świętochłowice – Katowice – Szopienice – Mysłowice.

W kronice czytamy o ważnym wydarzeniu jakie miało miejsce w 1876 roku:

„Jego Wysokość Cesarz Wilhelm I oraz jego syn i następca tronu Friedrich Wilhelm dnia 16 i 19 listopada podczas podróży do i z Pszczyny zatrzymali się na tutejszym dworcu kolejowym.”

 

Kurier Warszawski informujący o śmierci Henryka Sienkiewicza

Zupełnie inne uroczyste wydarzenie miało miejsce w 1924 roku. To już czasy po odrodzeniu Polski. W mobilnej kaplicy ze Szwajcarii do Polski przewożono prochy Henryka Sienkiewicza zmarłego 15 listopada 1916 roku w Vevey. Trasa biegła od Szwajcarii przez Austrię Czechosłowację, Szopienice do Warszawy. W stolicy zostały złożone w krypcie archikatedry warszawskiej. (niestety kościół został zniszczony we wrześniu 1939 roku). Mieszkańcy Roździenia i Szopienic byli naocznymi świadkami przewożenia szczątków wielkiego wieszcza. 25 października w szkołach odbyły się z tej okazji wielkie uroczystości. Uczniowie klas 7-ych i grono pedagogiczne wysłuchali referatu o Henryku Sienkiewiczu. Wygłosiła go Maria Koskówna. Dzieci recytowały wiersze i śpiewały pieśni. W południe wszyscy odświętnie ubrani zebrali się na peronie tutejszego dworca tworząc szpaler. Uczniowie szkoły nr I stali na baczność i w chwili przejazdu pociągu ze zwłokami wielkiego pisarza odśpiewali hymn „Jeszcze Polska nie zginęła”. Z okna pociągu minister Miklaszewski rzucał w stronę stojących pamiątkowe pocztówki z portretem Sienkiewicza.

Hotel dworcowy Johanna Klippera

Warto w tym miejscu wspomnieć, że obok dwóch dworców kolejowych pasażerskich Północnego (stąd można było dojechać do Wiednia) i Południowego oraz towarowego w naszej dzielnicy znajdował się ładny hotel dworcowy Johanna Klippera. To właśnie w nim podróżni przybywający z daleka i czekający na przesiadkę mogli wygodnie odpocząć.

Pisząc o transporcie szynowym nie można nie wspomnieć o tramwajach. Pierwsze były konne i parowe. Pędziły 20 km/godz. i miały 45 miejsc siedzących. Na Górnym Śląsku w 1898 roku sieć zelektryfikowano. Firma „Schikora i Wolff” otrzymała koncesję na budowę i eksploatację linii Mysłowice – Katowice przez Szopienice Roździeń i Bagno. Było to istotne wydarzenie, które odnotowano również w kronice szkolnej.

„Górnośląskie Towarzystwo Kolei Wąskotorowej wciągnęło tutejszą gminę w obwód komunikacji tramwajowej. W dniu 15 sierpnia 1900 została otwarta linia tramwajowa, którą 31 października doprowadzono do Mysłowic. W związku z większym zapotrzebowaniem na energię elektryczną została w tutejszej miejscowości wybudowana podstacja elektryczna, do której podłączono również wykonane w naszej miejscowości oświetlenie. Wszystkie te nowości dowodzą, że Roździeń kroczy dobrą drogą ku rozwojowi.”

Akademia Regionalna Gim.13
Joanna Kusz-Drozdowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *