Przy ul. Krakowskiej 81-83 znajduje się, trochę zapomniany, budynek mieszkalny, znany jako „Pałacyk Prittwitz”. Nieznana jest dokładna data jego powstania; gminna ewidencja zabytków datuje go na lata 70. XIX wieku, jednak jest to mało prawdopodobne (mapy z lat 80. XIX wieku wskazują pustkę w miejscu budynku). Obiekt wzniesiono w sąsiedztwie szybu „Prittwitz” kopalni „Giesche” (niem. Prittwitz Schacht), stąd jego nazwa. Natomiast nazwa szybu pochodzi bezpośrednio od Wilhelma von Prittwitza – jednego z urzędników spółki „Giesche” wchodzących w skład Kolegium Reprezentantów Spółki (jego nazwisko możemy znaleźć na dokumentach z 1865 r.). Obiekt ten rzekomo stanowił miejsce spotkań elit przemysłowych spółki „Giesche” i innych przedsiębiorstw (według nielicznych informacji organizowano tu bale i spotkania towarzyskie). Na mapie górniczej z 1902 roku „pałacyk” oznaczono jako Berg-Inspector (pol. siedziba inspektora górniczego), natomiast na mapach z lat 1912 i 1914 jako Verwaltungsgebäude (pol. budynek administracyjny), mieszczący się przy Wildensteinsegen-Strasse (dziś ul. Krakowska). Po roku 1945 stał się miejscem zamieszkania dla pracowników HMN Szopienice. Budynek jest własnością Hutniczo-Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej; podzielony na 14 mieszkań.
Dwukondygnacyjny obiekt jest popularnie określany „pałacykiem” lub „zameczkiem”. Wzniesiono go na planie litery „U”. Posiada walory architektoniczne, m.in. zachowane skromne detale architektoniczne na elewacjach (boniowanie i fryzy) oraz balustradę klatki schodowej. Okna zamknięto łukowo, a fasadę wieńczy ozdobny gzyms. Styl architektoniczny budynku można określić jako historyzm z elementami neorenesansu. „Zameczek” został wpisany do gminnej ewidencji zabytków jako „dom wielorodzinny w ogrodzie”.
Michał Bulsa, Michał Malina
Tekst został opublikowany w miesięczniku „Roździeń”, nr 9/218 (wrzesień 2013), str. 11.